Tęsknota

Ostatnia noc tutaj.Chcę już do siebie.Czuję się tutaj jak gość.Tęsknie już za S i swoim kątem.Ciągle muszę przeskakiwać przez psa, który rozkłada się w progu albo pod nogami.Duszę się tu.Czuję się jak w klatce, chociaż spędziłam tu ponad 20 lat.Oczywiście zadzwoniła mama, z resztą jak co dzień i poprawiła mi krążenie.Ma tam jakiś problem z internetem i oczekuje,że ja po pokrętnych jej wyjaśnieniach rozwiążę go jej.Zachowuje się jak narkoman, któremu zabrakło ćpania.Wyżyła się na mnie,że nie wiem o co jej chodzi.Eh, szkoda gadać.Chcę do domu!!!
Jutro już będę spała w swoim łóżku.Lubię wyjeżdżać ale jeszcze bardziej lubię wracać.
Lubię wracać..