wtorek, 23 lutego 2016

Wycieczka po labach





Wczorajszy dzień spędziliśmy na opracowaniu trasy po labach, tzw.turystyka laboratoryjna! 
Dzięki radom koleżanek z bociana, udało się zaoszczędzić 150zł;):)

Koszt badań
chlamydia 69zł
 toxo igg i igm, koszt 57zł.
różyczka igg i igm 57zł,
 hbc 38zł, 
biocenoza pochwy 25zł.
Większość badań zrobiłam w Alabie i Dialabie, bo koszt badań w klinice był przerażający.Sama chlamydia w klinice to koszt 199zł, więc w kieszeni zostało mi 70zł:)
Koszt wszystkich badań w klinice - 400zł, za swoje zapłaciłam 250zł:)Większość wyników badań miałam w ten sam dzień, reszta ma być do poniedziałkowej wizyty.
Przechodziłam już różyczkę i toxo, więc wyniki nie zrobiły na mnie wrażenia.Na dobrą sprawę nie powinnam robić tych badań, bo już nic się nie wydarzy ale wymóg to wymóg!
Jedynie wyniki biocenozy pochwy mnie trochę niepokoją.Dziewczyna pobierająca wymaz powiedziała,że mogę przesłać wynik mailem i czekać na ewentualną receptę ale dam sobie spokój, bo wizyta już za tydzień.Wyszło,że mam 15 -20 leukocytów, dość liczne nabłonki,przy florze bakteryjnej + i !, pałeczki kwasu mlekowego ++, trichomonas i grzyby -.
Ta flora bakteryjna mnie niepokoi i przy niej ten wykrzyknik.Już jestem spokojna, bo bałam się,że będzie jakiś problem z wynikami na czas.Do wizyty muszę mieć wyniki, w przeciwnym razie wszystko może się przesunąć.
Trzy razy byłam kłuta, ale czego się nie robi z oszczędności:D:)

Mieliśmy fajnie zaplanowany dzień.S. miał wolne, więc w planach oczywiście kino!Badania, kawa, kino, zapowiadało się milutko, gdyby nie jedno ale..Kiedy czekaliśmy na film zadzwoniła mama bardzo zdenerwowana.Wybierała kasę z bankomatu. Z wydruku i salda konta wywnioskowała, że brakuje jej 700 zł.To jest to konto, którego jestem współwłaścicielem.Pierwsza myśl, dopadł ją mój oprawca.Poszła do banku ale matoły oczywiście niczego nie potrafili jej wytłumaczyć.Coś tam dzwoni, ale nie wiadomo gdzie!Niby zajęcie komornicze ale nie mają papierów od komornika i żadnego dokumentu, na podstawie którego doszło do zajęcia.Przez telefon ciężko mi było jej wytłumaczyć,że fizycznie te pieniądze ma, tylko są zablokowane.Oczywiście już miałam zj......ny humor.Już mi się wszystkiego odechciało!!!!Moja mama jest uparta jak koń ( mam to chyba po niej) i oczywiście wszystkie nasze pomysły wyjaśnienia sprawy odrzucała!Dałam jej do tel. mojego S.Jakoś udało mu się wszystko wytłumaczyć i trochę uspokoić.Obiecaliśmy,że dzisiaj wyjaśnimy całą sprawę.Teraz proszę o rozmowę z tym cymbałem S.Mnie ta sprawa kosztuje za dużo emocji.Jak słyszę w tel. ten protekcjonalny ton, czuję jak krew mi szybciej krąży.Mogłabym napisać to samo co ostatnio, czyli mają tam taki bajzel,że głowa boli!Żadnej kasy jej nie zabrali, tylko zablokowali tak jak mi.Reszta mniej więcej się zgadza.Sprawa jest do umorzenia i w tym tygodniu wyślą do banków informacje.Oczywiście czekają,żeby wysłać to w paczkach, bo chyba szkoda im na znaczki!!Dziwne, bo do jednego z banków wysłali pismo miesiąc temu i nadal mam blokadę, a z tego co mówił ten ciul wynika,że bank powinien odblokować konto niezwłocznie.Kłamstwa, bajzel i banda chamów!
Dwa miesiące już szarpię się w nieswojej sprawie!Dziki kraj!

Byliśmy na filmie pt. Na granicy.W sumie niczego nie słyszałam wcześniej o tym filmie, wybrał go S. Fajny klimat.Film kręcony w Bieszczadach zimą.Piękne zdjęcia, totalna głusza.Nie będę opisywała filmu bo może ktoś będzie miał ochotę się wybrać.Powiem tylko,że warto.Dobra obsada, ciekawa historia.Były momentami przydługie sceny i parę rzeczy mi przeszkadzało, ale całość była niezła.
Uwielbiam Kino Nowe Horyzonty.Kiedyś to było multikino z popcornem i żarciem i piciem w salach.Teraz to kino ma swój klimat.Kiedy przed seansem leci film o Wrocławiu, a w tle gra muza mam ciarki na rękach i głupia się wzruszam.Kiedyś we Wrocku było więcej kin studyjnych ale przeniesione zostały do DCFu. Lubiłam ten klimat.Opuszczane fotele i specyficzny smrodek.Jedno było m. in. na dworcu głównym:):)więc przed wyjazdem można było coś obejrzeć:)

Po powrocie do domu tłukliśmy Wallandera,,szwedzki serial kryminalny.Ostatnio mamy seanse do północy:)Ciągle szukamy czegoś dla siebie.Na szczęście mamy podobny gust, więc nigdy nie ma problemów z wybraniem filmów, a jeśli się pojawi, idziemy do kina osobno.
Mamy za sobą pierwszy odcinek filmu Vinyl. Dla mnie rewelacja!Nowy Jork, lata 70 te,.Niecierpliwie czekam na drugi odcinek.Ma być na dniach. 

Ostatnie bóle brzucha zwiastowały plamienie.Brzuch boli mnie jak na miesiaczkę. Wczoraj przy pobieraniu wymazu miałam krew w materiale.Wiem,że tak się może zdarzyć przy braniu tabletek, więc się nie martwię.Pamiętam jak przy pierwszej stymulacji wpadłam w panikę, kiedy zobaczyłam krew.Poza tym jestem nerwowa i rozdrażniona.Wczoraj wyżywałam się na moim biednym chłopie.Nie wiem, czy to wynik brania tabletek czy stresującej sytuacji.
Piję inofem, który uwaga w końcu S. odebrał w sklepie monopolowym (tam był punkt odbioru in postu) i wysłał mi kilka saszetek jak byłam u mamy.Wysypało mi japę.Pojawiły się jakieś krosty na brzuchu, i plecach.Może się przewitaminizowałam.


10 komentarzy:

  1. Ten Vinyl wygląda obiecująco:)

    Kurcze super zaoszczędziłaś! Ja też muszę pogłówkować, bo zdzierają z nas kasę tymi badaniami strasznie. Spróbuję część zrobić w przychodni. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Różnice w cenach są znaczne.Zorientuj się w cenach żeby nie przepłacić.Najdroższa jest chlamydia;/ Vinyl jest super! Te stroje, muzyka, klimat!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja płaciłam tak:
    Anty HBc 65,70 zł ja u mnie w mieście,a mój M w invimed 73 zł
    CMV IgG, IgM (ja 72 zł), a mój M w invimed 80 zł
    Toxoplazmoza IgG, IgM (54 zł)
    Badanie czystości pochwy (40 zł w invimed)
    APTT (9,45 zł)

    Pozostale miałam aktualne badania po pobycie w szpitalu.

    Różnice w cenach są z tego co widzę. Niektóre bardzo duże jak ta różyczka.

    Nie wiem czemu musiałaś płacić za chlamydię...
    W ramach programu powinni zrobić Ci w klinice...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei mam APTT robione w ramach ministerstwa.Już nawet nie chodzi o koszt, ale o to co się dzieje w tych klinikach.O co tu chodzi?Jeden program, a robi się lekki chaos!

      Usuń
  4. Niektóre laby zlecają, inne robią na miejscu i pewnie stad różnice w cenach.Z tą chlamydią to mnie zagięłaś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Noo mówię Ci. My oboje robiliśmy w invimed. Cyrk był pisałam o tym, bo wymagali ode mnie tego badania pod koniec roku, a w invimed już nie robili i nie wysyłali tych badań już do laboratorium.
    Miałam problem, bo u mnie w mieście w laboratorium tylko przyjmują próbki do badania Chlamydii ale nie pobierają na miejscu...
    Zdenerwowałam się, dzwoniłam do nich i wkońcu zdecydowałam się pobrać to dopiero u nich po 8 stycznia chyba to było jak byłam przy okazji na wizycie
    A mój M pobrał w dniu punkcji.
    I jakoś nie było problemu, że wyniku na transfer nie było.
    Czystość pochwy to płatne badanie, ale Chlamydia w ramach programu robią za darmo. A u nich normalnie to też koszt 199 zł

    OdpowiedzUsuń
  6. A ta wysypka to myślisz, że to od tego inofemu?

    OdpowiedzUsuń
  7. Jutro zadzwonie do MZ i spytam o co chodzi.
    Brzuch mam wysypany od jakiegoś czasu ale to bylo zanim zaczelam pic inofem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w czwartek mialam ostro przekroczone leukocyty w moczu a dziś rano powtórzyłam badanie i mam zero! Mogę Ci zdradzić jak je sama usunelam :) Pilam przez 4 dni 100% sok z żurawiny i bardzo oczyscil mi organizm :) Polecam .. do kupienia w sklepie zielarskim bo te w normalnych sklepach SA z cukrem.

    Kliniki strasznie zdzieraja kasę na badaniach laboratoryjnych, fajnie ze udalo Ci się zaoszczędzić :)

    Trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To rozumiem,że ta ilość leukocytów jest za duza?Nie potrafię sama zinterpretować tych wyników.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz;)
Na każdy postaram się odpowiedzieć.Zapraszam do kontaktu!
aranha2205@gmail.com
Pozdrawiam!Skrzydło Motyla.