Mam mocne argumenty:D
Blog o in vitro,czekaniu i nadziei. Niepłodność, słowo które zwala z nóg.Szok, niedowierzanie, zaprzeczanie.Potrzebowałam roku by zaakceptować naszą niepłodność. Blog opisuje moją droga do późnego macierzyństwa, naszpikowaną hormonami, badaniami i zabiegami.Czy żałuję,że nie spróbowałam zostać matką wcześniej?Nie.Wierzę,że na wszystko przychodzi odpowiedni czas..Mój czas dopiero nadchodzi..
piątek, 25 września 2015
Pies
Od jakiegoś czasu myślę o kolejnym psie.Wcześniej myślałam o szczeniaku ale dziś znowu odwiedziłam Wartę Goldena i przejrzałam pieski do adopcji.Mam juz adoptowanego Goldena ale od osoby prywatnej.Zanim go wzięliśmy byliśmy w trakcie rozmów przed adopcyjnych w fundacji.Może to dobry moment na przygarnięcie jakiejś biedy:) S mnie zabije hehehe:) Będę siedziała rok w domu, więc to najlepszy moment.Czeka mnie rozmowa z S.On rozum, ja serce:)
Mam mocne argumenty:D
Moje gamoniowata miłość:)
Mam mocne argumenty:D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz;)
Na każdy postaram się odpowiedzieć.Zapraszam do kontaktu!
aranha2205@gmail.com
Pozdrawiam!Skrzydło Motyla.