Łapska precz od naszych marzeń!

Obecny minister zdrowia niejaki Konstanty Radziwiłł nie przedłuży rządowego programu in vitro.Jakoś specjalnie mnie to nie zdziwiło.Prawdę mówiąc spodziewałam się tego.Bo czego innego można się spodziewać po pisiorskim ministrze?Empatii?Zrozumienia?Dialogu?Nie sądzę!Kościół włazi nam już nawet do łóżka, zagląda pod kołdrę czy aby na pewno robimy TO w odpowiedniej misjonarskiej pozycji przy zgaszonym świetle.Czy aby na pewno nie czerpiemy przyjemności z tego bezeceństwa.Tak oczywiście dbamy o przyrost naturalny, pomagamy rodzinom wielodzietnym ale na naszych warunkach,czy się komuś to podoba czy nie.Masz 500 zł i zamknij pysk!Nie potrzebujesz?Trudno i tak dostaniesz bo my tak mówimy!Za duży koszt procedury!A czy mnie do jasnej cholery ktoś pyta czy mam ochotę składać się na budowę stadionów, pensje i odprawy dla księży pracujących w szkole? Uwaga mają 7 dniowy tydzień pracy, więc należy im się jeden dzień wolnego!Cholera mnie bierze jak widzę nowo budowany kościół w swojej dzielnicy, olbrzymi bo przecież trzeba być najbliżej nieba!Wieża Babel!Obłuda i zakłamanie!Zrobiliśmy tył zwrot i wracamy do punktu wyjścia!In vitro z pieniędzy podatników?W dupach się Wam poprzewracało!?Ciekawe co teraz z zarodkami kobiet samotnych?Może księża się nimi zajmą?Kurwica mnie bierze,że przyszło mi żyć w tym syfie!I ja mam sprowadzić na ten świat dziecko?By uczyło się nienawiści,obłudy, tępienia inności?Co do diabła się dzieje z tym państwem??Dyktatura i nic więcej!

Nie wiem, czy przyjedzie mi się załapać na trzecią stymulację i chyba już na to nie liczę.Nie chcę martwić się na zapas.Pewnie po nowym roku sprawa się wyjaśni i do tego momentu odpuszczam sobie.Wiem,że teoretycznie można złożyć pozwy o niewywiązanie się z programu, myślę o tym w razie W.Coraz bardziej zaczynam wątpić w to,że będzie dobrze bo zamiast pomocy ciągle kopią nas po dupie i mówią jak żyć!Olać to i udawać,że tego nie widzę?