piątek, 4 grudnia 2015

Egzamin!

Jutro egzamin.Oczywiście robię wszystko żeby się nie uczyć i wiem,że nie jestem jedyna:) Wczoraj dzwoniła koleżanka z prośbą o odpalenie jakiejś motywacji.A co to takiego, sama jej nie mam do licha!Mój konkubent poprosił mnie dziś o wysłanie mu łacha pocztą.Uwielbiam odwiedziny na poczcie!Już byłam zła jak mi to zakomunikował.Kolejki, wypisywanie dziwnych druków, odpowiadanie na milion opcji podawanych przez uprzejme panie.Na poczcie niestety czas się zatrzymał.Ludzie nadal wierzą,że w tym miejscu ich nikt nie oszuka i stoją w gigantycznych kolejkach z rachunkami.Pobyt w tym miejscu jakoś zawsze skutecznie psuje mi humor.Dalej było jeszcze gorzej bo wracając do domu zauważyłam,że jakaś łajza przetarła mi tył auta.Nie chcecie wiedzieć jakie padły słowa!Mnóstwo bardzo brzydkich słów!!!Dobrze,że żadne dziecko mnie nie słyszało.Pani nauczycielka!I dlatego właśnie chciałam mieszkać jak najdalej od szkoły, w której pracuję.Już byłam gotowa!Klęłam na czym stoi całą drogę do  domu.Mi, której spuszcza się nad swoim krążownikiem, pucuję,hebluję i dbam jak o dziecko, ktoś zrobił takie kuku.Więc już mam powód żeby się nie uczyć - mega wkurw!Jeżeli to ktoś z mojego bloku, to go znajdę! Watch out!Potem poszły kolejno pranie i henna, oraz pierdzielenie się z koszem dla pani prof.
Jutro pójdę objuczona jak tragarz!Ludzie ile można się uczyć i czytać w kółko to samo?
Jakoś to będzie:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz;)
Na każdy postaram się odpowiedzieć.Zapraszam do kontaktu!
aranha2205@gmail.com
Pozdrawiam!Skrzydło Motyla.