sobota, 14 maja 2016

Przedawkowałam kwasa!



Odebrałam wczoraj wynik poziomu kwasu foliowego.Norma do 17, u mnie 37,68!Na wyniku dopisek,że mam się zgłosić na konsultację do lekarza.I teraz nie wiem czy przedawkowałam kwas wpieprzając na potęgę suplementy, w których on występuje, czy mój organizm z racji kiepskiej przyswajalności zamiast go wchłaniać, gromadzi.Gały wyszły na wierzch jak to zobaczyłam.Trochę się przestraszyłam ale poczytałam,że niby organizm sam pozbywa się nadmiaru, bo kwas rozpuszcza się w wodzie i jest wydalany z moczem.Nie wiem co mam robić.Czy odstawić zupełnie, czy dalej wcinać.
Cholera jakiś armagedon. Tsh leci w dół, kwas w górę, ciekawe z czym jeszcze przegięłam..Może zrobię tą homocysteinę. Świetnie, za miesiąc transfer, a u mnie dzieją się rzeczy dziwne.
Odstawiam wszystko.Nie będę już nic suplementować!Jak widać można przegiąć ze wszystkim!


Wczoraj mało nie miałam kraksy.Koleś wyjechał mi spod porządkowanej na pełnej prędkości.Zatrzymałam się dosłownie przed jego dupą.Ja pierdzielę!Dobrze,że nic za mną nie jechało,bo był by niezły karambol.


Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych.Mój chłop ma wolne, więc krząta się w kuchni.Dziś serwuje tartę z zielonymi szparagami:)Oj bardzo mi brakowało jego gotowania.Dawno się spędziliśmy razem weekendu.Rano zrobił zakupy i wyszedł z psem, a ja wylegiwałam się do 10.00:)Zjedliśmy razem śniadanie i zabrałam się za porządki.Dzień dość wietrzny ale to dobrze, przynajmniej słoneczko mocno nie przygrzewa.Ja z kudłatym leniliśmy się na balkonie, a chłop okupował kuchnię.






Lubię takie dni.Sobotnia gazeta,dobry obiad, fajny film.
Miłego weekendu;)!


4 komentarze:

  1. Fantastyczne osłonki na doniczki!Jak mieszkałam w mieście to też milam balkon na ostatnim piętrze i baaaardzo często przyjmowalam taką pozycję jak Ty na zdjęciu,z kieliszkiem wina i wtedy jeszcze z papieroskiem w ręku.Oj dawne czasy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję;)
      Mam to szczęście,że mogę oglądać niebo..

      Usuń
  2. W obecnym mieszkaniu na swoj 'balkon" mowie wychodek...jest tak maly ze dwie osoby maja ciasno...nie mowiac o leżaku. Czasem biore krzesło polowa w domu druga na balkonie udaje mi sie wyciagnac nogi na barierke;-)) ale i tak upchalam 4 doniczki z surfiniami!!:-)) nie wiedzialam, ze az tak mozna przedawkowac kwas... Ale jak widac mozna..ehh u mnie prawie 12tc... Od wczoraj szyjka nisko i bardzomnie to martwi... Cieszylam sie, ze tsh ladnie spadlo, a tu znowu cos... Dzis caly dzien leze plackiem. Jutro wizyta. Jak tu spokojnie przezyeac ten piekny okres?? O.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba sobie jakoś radzić:)
      Dbaj o siebie i odpoczywaj!Życzę dużo spokoju:)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz;)
Na każdy postaram się odpowiedzieć.Zapraszam do kontaktu!
aranha2205@gmail.com
Pozdrawiam!Skrzydło Motyla.