poniedziałek, 30 maja 2016

W sercu maj!




Zauważyłam,że gdy zaczyna się w przerwa w leczeniu inaczej funkcjonuję.Mam więcej energii, więcej pomysłów, idzie mi czytanie, oglądanie filmów i psychicznie jest constans.Nawet miesiączka nie przyniosła wkurwiozy. Między nami maj:)Są karteczki, niespodzianki,czułe smsy, wariactwa;):)
Lubię nas takich.Bez napięć, cichych dni,domysłów.

Mam wrażenie,że czas przyspieszył.Dla wszystkich zaczynają się wakcje,a mam wrażenie,że dla mnie się kończą.Zaczynam powoli planować moje życie PO.Jakoś dziwnie nie biorę pod uwagę powodzenia tego transferu.Zastanawiam się jak będę dojeżdżała do pracy (remonty, remonty, korki), którą zmianę dostanę, jakie będą dzieci, co zmienić w planie awansu i takie tam;)Jeszcze kilka miesięcy temu byłam załamana powrotem do pracy, a teraz jestem jakaś podekscytowana;)
Już chyba wystarczająco odpoczęłam;)
Tak jak pisałam ostatnio umówiłam się z koleżanką z pracy.Te wszystkie nowinki szkolne sprawiły,że chcę już wracać.Brakuje mi rozmów z dziećmi, tych śmiesznych dialogów, które ładują moje baterie, których wspomnienie wywołuje uśmiech, podsłuchanych rozmów między dziećmi...

Ostatnio mam fioła na punkcje reklamy Play.Ten słodki chłopaczek mnie rozwala.,,Taki piękny kwiat to dałbym mamie"!S. świetnie go naśladuje ;)Zawsze wybuchamy śmiechem.
A propos..

Wczoraj przed snem wymyślaliśmy imiona dla chłopca.Masakra jakaś!On wymieniał wszystkie koszmarne imiona rewolucjonistów hahaha:)Mam nadzieję,że jednak jakaś dziewczynka się pojawi bo będzie bitwa na noże;)

Tablety aplikuję na totalnym autopilocie.Dzwoni budzik, aplikuję, zapominam.
Mam kilka postanowień dotyczących zabrania mrożonych kulek:
  1. biorę tylko acard, kwas i magnez
  2. nie będę leżała jak kłoda przez dwa tygodnie
  3. zamierzam nie brać relanium przed transferem i sama się zawieźć po dzieciaki
  4. nie idę na igły (a jeszcze niedawno nie wyobrażałam sobie transferu bez akupunktury)
  5. zrobię betę 12dpt
  6. ogólnie, żyję jak dotychczas bez świrowania, cackania się ze sobą, na totalnej luźnej gumie
W końcu umówiłam się do dentysty.Do tej pory leczenie dotyczyło innych obszarów niż paszczowe i czas to zmienić.Na pierwszy strzał idzie kamień.Matka musi mieć lśniącą paszczę;)

Czas upływa mi na czytaniu, oglądaniu filmów, słuchaniu muzyki i tuleniu psa, no ewentualnie S.;)

Piosenka jak najbardziej na czasie


6 komentarzy:

  1. U mnie jest dokładnie odwrotnie;) Kiedy działamy mam mnóstwo siły, energii, góry mogę przenosić. Kiedy mamy przerwę robi się nerwowo, kamufluję napięcie jak umiem, ale od czasu do czasu muszę mu dać ujście...
    Czekam na moment, kiedy będzie... zwyczajnie. Nie chcę wielkich uniesień i euforii. Chciałabym, żebyśmy w końcu mieli spokój. Bez tej ciągłej sinusoidy...

    OdpowiedzUsuń
  2. A widzisz;)Mnie leczenia psychicznie rujnuje.Ciągle myślę, analizuję, szukam informacji itd.Gdy jest przerwa, luzuję gumę w gaciach i nareszcie zaczynam oddychać;)
    Nawet nie wiesz jakbym chciała żebyś doczekała się tego małego pierdziela!Mogę Cię nawet w kolejce przepuścić;):)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja mam tak jak Uczuciowa :) Lubię być w tym pędzie :) jak coś się dzieje :)
    Ale fajnie, w masz swój plan ;) działaj ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez lubię jak się coś dzieje ale chyba tego dziejenia sie w temacie in vitro mam dosyć 😉Lubię pozytyw,in vitro to dla mnie strach,smutek,niepewność i spadanie.A ja chcę się wznosić,dupe mam wystarczająco obitą😉

      Usuń
  4. Crazy-cat-lady31 maja 2016 21:18

    Brawo Ty :)
    Tak trzymaj! Pozytywna energia az od Ciebie bije :)
    A z imionami dla dzieci to ciezki wybor, bo to co mi sie podoba to mezowi nie i na odwrot :) Ja myslalam, ze z imieniem dla dziewczynki bedzie prosciej, a tu zonk ;) No coz jakos sie musimy dogadac ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dla dziewczyn mam mnóstwo pomysłów,facetami gorzej.Mam nadzieje,że jednak zawita do nas kobieta bo będę miała w domu Ernesto albo Karola!😂

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz;)
Na każdy postaram się odpowiedzieć.Zapraszam do kontaktu!
aranha2205@gmail.com
Pozdrawiam!Skrzydło Motyla.